Ostatnia niedziela była pracowita. 16 lipca ponownie pojechaliśmy naszym składem w Góry Sowie. Zarówno pociąg “Mała Sowa”, jak i “Kalenica” były wypełnione wręcz po brzegi. Wśród podróżnych poza pasjonatami nie zabrakło rodzin z dziećmi, a także osób starszych. Ten przekrój pokazuje niemałe zainteresowanie turystyką kolejową. Podczas przejazdu przy szlaku znów pojawiły się osoby fotografujące nasz skład z różnych perspektyw. Cieszymy się z tej sytuacji. Ponownie był z nami przewodnik, a tym razem w ramach niespodzianki pojawili się także rekonstruktorzy – członkowie bractwa rycerskiego z zamku Grodno. Ponadto podczas przejazdu byli obecni również turyści z Niemiec oraz przedstawiciele różnych instytucji i organizacji.
Dziękujemy wszystkim uczestnikom podróży i naszym gościom za obecność. Jednocześnie przepraszamy za małe opóźnienie w zamieszczaniu postów. Jest to spowodowane sprawami losowymi związanymi z codziennością. Mamy także nadzieję, że frekwencja podczas kolejnych edycji nie zmniejszy się, zwłaszcza, że zamierzamy również wprowadzać stopniowe zmiany organizacyjne. Dzięki naszym kolejowym wyprawom zdobyliśmy cenne doświadczenie. Nie zasypiamy gruszek w popiele – będziemy kontynuować nasze wyjazdy i rozwijać tę ideę. W niedalekiej przyszłości planujemy również poszerzyć nasz skład o kolejne wagony. Cały czas prowadzimy różne prace związane z renowacją i utrzymaniem zabytkowego taboru kolejowego z naszej kolekcji, a jak wiadomo, wymaga to czasu.
Zostańcie z nami i przeglądajcie nasze profile oraz stronę. Mimo, że pojawiło się już sporo zdjęć z niedzielnego przejazdu w sieci, dodajemy także garść fotografii od siebie.